Wpis który komentujesz: | a jeśliby siem dało wyłączyć myślenie chociash raz w tygodniu, to ja bym wybrał wczorajshy dzień... bo eh, bo czasami jush nie wyrabiam... wshystko zawshe jest tak spoko, niewinnie... ash do momentu, kiedy usłyshem kilka słów i sam powiem kilka innych... i opcja thinking hard siem włącza samoczynnie... ale niestety nie wiem gdzie znajduje siem przycisk switch off...;( eh bo wczoraj zostały trochem podkopane fundamenty mojego postępowania... i jush nie wiem czy to ktoś mnie zasmucił, czy to ja sam, czy to moshe te cholerne myśli i wnioski... a wnioski są zawshe te najgorshe... jeden jest taki, że pomimo ish tak siem staram robić wshystko żeby moja kasiulka była shczęsliwa, żeby nie musiała płakać, żeby zapomniała o przeshłości i o tym całym źle to eh... to tak naprawde nie zrobiłem qrwa NIC...!!!;( to tak naprawde siem tylko łudziłem, że potrafiem odmienić czyjeś życie, że potrafiem zmienić czyjąć rzeczywistość... bo qrwa nie porafiem tego... eh poshedłem do łóżka o 23... jush nie pamiętam kiedy tak wcześnie chodziłem spać... heh tylko że co z tego skoro zasnąłem dopiero o 4 nad ranem... ...fucken nothin'... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
girl | 2004.04.22 16:00:03 robiles;* robish i bedziesh robil;* pocoloco | 2004.04.22 14:12:32 Fajnie by bylo ale niestety nie da rady;( Na pewno zrobiles duzo,tylko czujesz jakbys nie zrobil nic;/ _antola | 2004.04.22 13:37:08 switch off ...trzeba być bardzo wyspanym żeby znaleźć ten przycisk;/ potrafisz, potrafisz ...i Kasiulka napewno o tym wie;) |