Wpis który komentujesz: | no nieeeeee kurrrr... wlasnie polalam kawa moje BIALE gacie... i co ja teraz zrobie!! Moze trzeba bylo miec jakie zapasowe w torbie, ale i tak obladowana laze. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
snufkin | 2004.04.30 13:31:49 zupa: no pieknie:) tez dostalam od kulezanki niebieska sciereczke do otarcia, ale na szczescie nic sie nie ostalo (z niebieskiego, ofkors) zupa | 2004.04.30 13:09:12 miałam kiedyś takiego szefa, co sobie oblał kawą błękitną koszulę. niewiele myśląc, wziął w łapę fioletową serwetkę, co to właśnie na stole w serwietniku stała, zamoczył ją i począł pocierać kawową plamę. jak się zorientował, co robi, miał już FIOLETOWĄ PLAMĘ na pół piersi :DDD bardzo gustownie to wyglądało :) magdalenka_remix | 2004.04.30 10:45:25 biale portki maja to do siebie wlasnie, ale i tak je lubimy ;P snufkin | 2004.04.30 10:40:56 niby wytarlam troche, ale wyglada jeszcze gorzej... wrrr neshi | 2004.04.30 10:38:18 hehe miałem to samo kilka dni temu...!!;p |