Wpis który komentujesz: | nagle mus na wschodnią stronę miasta jechać. rzadko bywam w tych rejonach. mówi się, że niebezpiecznie tam. dziesięciolatków stamtąd toczą choroby, o jakich nie śniło się podobno trzydziestolatkom z drugiej strony rzeki. pojechałam. wylądowałam na rondzie otoczonym straganami. na straganach soc- zastawy, longplaye Zdzichy Sośnickiej, Expressy Reporterów, Czterej Pancerni. wytłamszeni panowie wyciągali fucki w moim kierunku- wszystkie dwa, jakie mieli; lewy i prawy fuck na widok panny z lewego brzegu. może i chciałabym na chwilę pochylić się nad czajniczkiem z gierkowskiej ery, może pogrzebałabym wśród Zoch, Zdzich, Maryl i innych Mietków. może... chęć zabicia mnie za inność zabiła we mnie chęć na cokolwiek. jak inna byłam? nie wiem. nie sądzę, że jakimś cholernym wypierdkiem czy wyjątkiem byłam w tamtym miejscu, a jednak dali mi do zrozumienia- żem intruz. i żebym szybko spierdalała na swoją bezpieczną stronę rzeki. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
mignona | 2004.12.30 14:13:39 Zdaje się, że zapomniałaś o kamuflażu. Facet | 2004.05.14 09:23:17 Witam po lepszej stronie ;) doro | 2004.05.13 15:31:31 tak, Paszczo, racja, miałam niestety tego niefarta, że panowie, którzy mnie uraczyli fuckami byli nawaleni, agresywni i w towarzystwie równie nawalonej, agresywnej pani, która najnormalniej w świecie szczuła ich na mnie. ot tak, gwoli wyjaśnienia. ładnych parę lat temu mieszkałam na Pradze i naprawdę miło ten rok wspominam. a o wczorajszym dniu wolałabym zapomnieć paszcz | 2004.05.13 14:57:21 pani nie przesadzasz? wszystko co napisałas o Pradze prawda jest... jednak te wszystkie zagrożenia nie czyhają ot tak na ludzi z lewej, trzeba ich poszukać.. z Pragi pozdrawiam mike | 2004.05.13 12:17:35 hrabianka sie znalazła!!!! pałac se kup - najlepiej na wiosce fuuuuuuuu mieczyslaw_dyrektor | 2004.05.13 00:06:54 Wśród Mietków raczej nie pogrzebiesz. |