Wpis który komentujesz: | Diablica2: Wczorajszy dzień był jakiś wariacki. Na 8-mą dowlokłam się na uczelnię, żeby rozwiązać zagadkę morderstwa w bibliotece ... nie, nie jestem detektywem (niestety XD,0) To był angielski, czytaliśmy angielskie zeznania w sprawie śmierci pani Horshair (czasami czuję się jakbym chodziła do podstawówki a nie studiowała ;p,0) Później ktoś sobie przypomniał, że tydzień temu urodziny miałam ;p(w życiu bym się nie spodziewała, że Arletka będzie pamiętać ^^,0) i przeżyłam koszmar (tak, tak ... to boli jak kilkanaście osób rzuca się na ciebie żeby złożyć ci życzenia _-_ ,0) Potem pojechałam z Olą do CH po kilka wpisów do indeksu ... Dr S. był dzisiaj wyjątkowo uprzejmy -_-" ... Nie krzyczał nawet, po prostu pokazał mi drzwi _-_ ... Za jakie grzechy ja się mam użerać z takimi ludźmi :/ Po następny wpis zawędrowałam do dr W. ehhh ta też marudziła i nie chciała mi wpisa dać, że niby teraz nie może czy coś O_o W końcu Krzysiu jej zaczął tłumaczyć co i jak, to po 15 minutach burzliwej dyskusji przyznała mu racje ... Nom, a tak na marginesie co on tam robił ?? (tak nagle się pojawił^^,0) i pomaga mi ?? (a myślałam, że jest na mnie obrażony :p,0) Nice ^^ Na ostatni wykład o 16:45 dowlokłam się już ostatkiem sił i umierając z głodu. Na szczęście po wykładach pewien dobry człek (Ola :*,0) podzielił się ze mną śniadankiem (chociaż o tej godzinie to raczej kolacja była ^^,0) Takie bułeczki to może mi codziennie robić ^_- Wykład oczywiście jak zwykle był nie na temat (było coś miniaturowych świnkach wietnamskich, o eksperymentach z gołębiami, groszku i kukurydzy z genami świnki morskiej,0) O_o yyyyyyy co ja studiuje bo ja już sama nie wiem ?? ... chyba to był przedmiot Dygresje ^_- ... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
diablice | 2004.05.28 15:06:20 d2 : (tuli tuli tuli) ^^ diablicy 1 nic nie powiem ;) ... Zresztą ta paskuda zamiast pisać notki znalazła sobie inne (lepsze?? :P) zajęcie -_-" okmijn | 2004.05.28 02:50:53 Aha...ino nie mow Nr 1:P okmijn | 2004.05.28 02:50:09 (Tuli tuli tuli):) okmijn | 2004.05.28 02:49:34 Echh z tym przytuleniem to ani nie mowie....bo to juz wyzsza hierarchia:)Baaaardzo bym sie przytulil nawet nie masz pojecia jak bardzo:) Mozemy sie poprzytulac razem:) okmijn | 2004.05.26 12:00:53 Bo to bylo z niedojrzałych truskawek dlatego Herbatka zielona truskawkowa:) nemezis | 2004.05.25 23:12:58 ciekawe masz wykłady... okmijn | 2004.05.25 13:25:28 Niestety diabełki..wszystkich drzew nie ominolem.Nastepnym razem nie zapomne o nich:)) |