Wpis który komentujesz: | Od trzech dni zmuszam się aby wychodzić z domu. Może otoczenie stanie się w końcu przyjaźniejsze. Odkąd tu przyjechałam miałam okresy, że przez trzy tygodnie potrafiłam nie wyjść z domu i bronić się przed tym wyjściem na wszelakie sposoby. Miało to swoje wady- pogłębiające się depresje samotności. Ale miało także zalety, bo kiedy człowiek po dłuższej przerwie wyjdzie z domu świat jest...inny. Jak gdyby wkroczyło się w zaczarowany świat. Zieleń jest zieleńsza, a sylwetki ludzi bardziej interesujące. Ale wolę nie eksperymentować. Można zagubić się doszczętnie w czterech ścianach. Można zacząć żyć kontaktami netowymi i niczym innym. Nie wiem nawet czy potrafię jeszcze rozmawiać z ludźmi oko w oko. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
magdalenka_men | 2004.05.30 15:27:35 po drugiej stronie wisly.. tez niedlugo tu mieszkam i zastanawiam sie nad powrotem w swoje strony pomiedzy_wszystkim | 2004.05.29 10:18:14 Ach, nwet nie wiem gdzie jest bemowo. Wiem gdzie jest praga bo tu pomieszkuję, ale która praga to już nie wiem :) magdalenka_men | 2004.05.28 23:26:28 witaj w klubie - bemowo sie klania diablice | 2004.05.28 16:53:25 d2: Zieleń może być zieleńsza każdego dnia. Musisz tylko starać się dostrzec nasycenie barw świata który nas otacza, pokochać go ^^ ... Co do netu to ... daje niebezpieczne poczucie swobody ... ci którzy mnie poznali w necie są zaskoczeni moją nieśmiałoscią w realu ;P magdalenka_men | 2004.05.27 14:09:07 jak toi nie tajemnica to skad jestes? pomiedzy_wszystkim | 2004.05.27 13:25:34 Teraz mieszkam w Warszawie... wkurzona | 2004.05.27 08:38:36 Net jest dobry, ale tylko wtedy, gdy chwilowo nic w rzeczywistosci sie nie dzieje... :) yoozeq | 2004.05.27 01:03:45 "Ufaj, córko, Pan nieba obdarzy cię radością w miejsce twego smutku. Ufaj, córko!" (Pismo Święte, Księga Tobiasza, rozdział 7, wers 17) Wyjdź. Idź. Szukaj. |