Wpis który komentujesz: | Dzis obijalam sie rowno. Praktycznie poza przyjowaniem nowych gosci, odpowadzaniem do drzwi tych starych przynoszeniem i wnoszeniem kawy/herbaty/ciasta, sluchaniem plotek i wygadywaniem glupot nie robilam nic;,0) Karina wchodzi, Gosia wychodzi. Patrze na lozko a tu Gosia zostawila kome. Mowie do Kariny: o, Gosia zostawila telefon. Karina: to wez jej napisz smsa, niech sie wroci.... No to taka historyja z zycia dwoch blondynek na dobry wieczor:,0) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
mrumru | 2004.05.28 14:22:17 ;D pssst | 2004.05.28 11:13:38 a no, sms dobra sprawka:) trzeba bylo wyslac do nie esa izaniesc jej telefon zeby sobie odczytla:) plusiq | 2004.05.28 01:11:51 buahahahahahahahahah :D aaale rzeznia! :D petero | 2004.05.27 23:13:38 trzeba bylo wyslac smsa na stacjonarny :D elen | 2004.05.27 22:54:23 zostawiłam kiedyś komórke wieczorem u chłopaka, rano pisze mu smsa z internetu: podrzuć mi komórkę, tylko puść mi sygnał jak będziesz szedł.... lil_m | 2004.05.27 22:53:03 hehehehehe :D emkafe | 2004.05.27 22:41:48 dobre... :D pocoloco | 2004.05.27 22:34:30 moze i Twoj:) no wrocila sie, w koncu jak przeczytala smsa to czemu nie:) esencja | 2004.05.27 21:54:15 hehehhe... :) patryc1a | 2004.05.27 21:23:35 heheehe no u mnie dzis bylo to samo ;D toja | 2004.05.27 21:14:23 I co - wróciła się po tym smsie ? :) Hehe :D Dobry wieczór :) brown_sugar | 2004.05.27 21:12:31 moze to moj telefon??:) |