Wpis który komentujesz: | No i mam wakacje. W piątek ostatecznie rozstrzygnie się,czy od października będę studentką,czy też raczej będę musiała poszukać sobie innego sposobu na życie. Wczoraj egzamin na socjologię,nareszcie ostatni. Niby bardzo trudny nie był(oprócz matmy naturalnie),ale i tak porobiłam tam jakieś błędy,więc nie wiadomo,czy się dostanę. Nareszcie mogę zapomnieć o książkach i nauce-to naprawdę miłe uczucie :) Mam wielką ochotę na czytanie.Zacznę od kolekcji Gazety Wyborczej:)Tzn od tych książek,których jeszcze nie znam.Na pierwszy ogień idzie "Lolita". |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
pocoloco | 2004.07.06 16:05:35 Caly czas trzymalam kciuki, powaznie;) Teraz ciesz sie wolnoscia, Lolita to dobra kniga a kolekcja gazety to juz raczej nieaktualna;) |