Wpis który komentujesz: | Nic juz wielkiego sie nie wydarzylo:)bylam jedynie na zakupach:)dochodze do dziwnego wniosku-im mniejsze miasto tym wiecej ciekawych rzeczy do kupienia;)i o wiele tanszych...ale to moze tylko zludzenie:)nowa torebka troszke poprawila humor:)a jednka udane zakupy pomagaja,chociaz juz w to watpilam;) pozdrowionka dla moich nienormalnych braciszkow...jak wytrzymam z nimi wakacje to bedzie sukces... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
fisia | 2004.07.07 02:40:10 szczerze mowiac to nie mowilo,ale juz sprawdzilam i wiem gdzie to jest:))) katiuszka | 2004.07.07 00:28:51 Trzebnica - mowi Ci to cos?:> oby tak ;) fisia | 2004.07.06 23:35:19 ja zawsze dobrze kombinuje:)jestem z tego znana;) Kenio | 2004.07.06 23:24:49 Nawet dobrze kombinujesz Kenio | 2004.07.06 23:19:58 masz racje z tym małym miastem. pracuje w dużo większym co mieszkam i tez mnie przerażają zakupy w takim dużym mieście i te duże supermarkety fisia | 2004.07.06 23:02:56 a skad katiuszka jestes??? katiuszka | 2004.07.06 19:39:23 a wiesz - jadac na zakupy do wiekszego miasta masz wrazenie, ze tam moze byc wiecej fajniejszych rzeczy-wiadomo, wiecej sklepow itp...ale jednak w mniejszych miasteczkach mozna ciekawe perelki znalezc..np. u mnie ;)) |