Wpis który komentujesz: | dzisiaj odbyl sie pogrzeb mojego dziadka, pokoj jego duszy. potem tak sie objadlem ze juz dzisiaj chyba nie bede mogl patrzec na jedzenie. jutro mam nadzieje ustale ze swoim Kochaniem co dalej z naszym zwiazkiem... zycie ma to do siebie ze trzeba podejmowac decyzje... zobaczymy... mam takie pytanie do milych komentatorek:* : czy kilkumiesieczny zwiazek moze wytrzymac przez 5 miesiecy rozł±ki (konkretnie prawie 3 tys. km)? czy moze lepiej sie rozstac i sie nie meczyc? |
Inni co¶ od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni s± użytkownicy nlog.org) |
pocoloco | 2004.07.08 23:36:57 Alivio, ja cos moge o tym powiedziec, bo obecnie sama,ze tak powiem, jestem w takiej sytacji. MOja jest dosc zakrecona, a wasza chyba mniej wiec skoro moj zwiazek sie utrzymuje,to Wasz tym bardziej. Dacie rade, bedzie ciezko,ale przetrwacie;) wiola | 2004.07.08 20:57:21 Mam nadzieje ze podejmiecie dobra decyzje :) ..A podobno prawdziwa milosc przetrwa wszystko :) ... |