Wpis który komentujesz: | Oj..jak dawno mnie tutaj nie bylo !!! bo i czasu nie mam..by siedziec na kompie! a powod jest bardzo prosty..PrAcUjE :) nie wiem jakim cudem mi sie to udalo..ale jednak! tylko ubolewam nad tym..ze Marti i moj Brat..nie maja narazie zajecia! i przyznam szczerze..ze jest mi wrecz glupio..poniewaz to wlasnie dzieki Marti mam ta prace! Ziomek, wiem..ze TY mi nie masz tego za zle..ale ja jakos dziwnie sie z tym czuje! mam nawet momenty..ze chce juz zrezygnowac..bo wiem..ze gdybyscie Wy tez tam byli..to byloby latwiej i przyjemniej!! mam nadzieje..ze ten Roll Bar raz dwa otworza..i tez bedziecie zipac przy kebabach :D wiec na poczatku..w czwartek bylam na promocji napoju energetycznego XL..w kretynskim uniformie w postaci cholernie obcislych spodni (ktore zreszta wygladaly na mnie jak getry..i wpijaly mi sie w brzuch haha :P)..i krociutkiej bluzeczki! stalam jak taki kolek razem kolezanka..i do znudzenia wypowiadalam ta sama formulke: "zapraszany panstwa na promocje"! tysiace ludzi przechodzilo..polowa moich znajomych..i mialam czasem ochote zapasc sie pod ziemie (szczegolnie jak podszedl Wojtek..to tylko ja jedna wiem..co wtedy przezywala w srodku)..na cale szczescie na drugi dzien byla brzydka..deszczowa pogoda..wiec Lukasz (kierownik zmiany..i manager)..zapytal sie..czy nie chce moze pracowac tutaj dluzej..na co ja przytaknelam!(zapomnialam jeszcze wspomniec..ze pracuje w City Barze w Ustce)..wiec kazali mi stanac za barem !!! mi!? zielonej w temacie alkoholi..i wszystkiego co jest z tym zwiazane :) ale powoli zaczynam sie uczyc...umiem juz dobrze nalewac piwo..podstawowe alkohole..robic przerozne kawy..i herbaty..i nawet kase nauczylam sie obslugiwac! dzisiaj bede smazyla nalesniczki..moze drinki tez sobie wbije do glowy! na poczatku jednak mialam mieszane uczucia..i chcialam jak najszybciej stamtad uciec..bo dziewczyny..z ktorymi jestem patrzyly na mnie raczej z ukosa..przez co mi odechciewalo sie pracowac..ale widze..ze z dnia na dzien..jest chyba troche lepiej..i zaczynam sie z Nimi dogadywac :D za kazdym razem..gdy staje sie barmanka odczuwam lekki stres (teraz juz wiem jak to jest)..niektorzy klienci sa opryskliwi..i wiecznie marudza...a ja musze to cierpiliwie znosic..a mam czasem taka wielka ochote wywalic im gonga miedzy oczy! ale daje rade :) trzymam sie jakos! chociaz juz padam ze zmeczenia..i nogi mi puchna..bo robie od 17 do 2 w nocy! zaczyna sie rozkrecac..i zobaczymy ile sobie tam popracuje :) jest ciezko..ale to dla mnie kolejne wyzwanie! wiem..ze pieniadze sa bardzo marne..ale ja robie to chyba dla satysfakcji..a nie dla kasy! niesmowity bedzie moment..kiedy wezme do reki wlasne..zarobione przez siebie pieniadze! wiec..do roboty :)
|
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
PauLiNeK | 2004.07.19 12:01:42 Basienko wlasnie wczoraj ich sprobowalam :) Masz racje => sa wyborne :) Na serio pyszne :) Muaa :* baszija | 2004.07.17 00:08:09 Paula :* nalesniki z City Baru sa ponoc wyborne :) i chociaz ja Ci ich juz nie zrobie (ale umiem..bo zdazylam sie jeszcze nauczyc)..to i tak polecam !! caluski Solenizantko :* baszija | 2004.07.17 00:06:23 Anula..odwiedz mnie!! goscie zawsze sa mile widziani :) ta praca jest..jak narazie boska :P uwijam sie jak mroweczka..ale ja to lubie :) buziaki :****** PauLiNeK | 2004.07.13 15:53:41 Czesc Basienko :) Mówisz nalesniczki :) Mniam mniam :) Spawdziłam juz je w Podgajach (Ty wiesz :)) i Miedzyzdrojach :) Teraz chyba sprobuje tych w City Barze :) Trzymaj sie dzielnie :) Muaa :* Ania | 2004.07.12 17:03:06 Ha;) Basiu moze Cie kiedys odwiedze czesto w Ustce jestem bo Szymon tam mieszka;) milych wakacji :) i sie nie przepracuj tylko :* |