Wpis który komentujesz: | Nie patrzysz. Przyzwyczaiłam się. Staczamy się. Kłamstwem pijani. Spadając coraz niżej.. i niżej I znowu wiem, że udajesz. Nie rozumiesz siebie. Niebo stało się bagnem. Toniemy w nim. A z nas wypływa kolejna faza snu. Szukana przyjemność. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
fiola | 2004.07.20 14:15:38 to chyba dobrze hehehe stehley | 2004.07.19 19:53:03 to nie był ani koszmar ani jakaś kraina słodyczy :P tylko taki ŁO :D farmazony | 2004.07.18 22:45:44 za prosty jestem na to :) fiola | 2004.07.18 11:00:27 Nevak - dziwnie to się teraz ja czuję Stehley - To musiał być straszny koszmar :D katiuszka - :)) katiuszka | 2004.07.17 14:07:00 widze, ze nie tylko we mnie ten wiersz "uderzył" - ciekawy .. stehley | 2004.07.17 10:17:47 czyżbyś mi sie śniła wczoraj? ;) nV | 2004.07.15 19:51:26 dziwnie mnie uderza ten wiersz... wiola | 2004.07.15 15:31:58 hmm... |