Wpis który komentujesz: | ....najbardziej rania nas ludzie ,na ktorych nam najbardziej zalezy...moze to dlatego,ze w nich najbardziej wnikamy,to z ich opinia sie liczymy,to z nimi chcemy byc...chyba po tym dostrzegam,na kim mi naprawde zalezy...wystarczy maly,czesto niezamierzony,nieswiadomy ruch z ich strony(a czasami brak jekiegokolwiek ruchu),a boli jakby swiat sie przewrocil do gory nogami...wydawalo mi sie,ze uodpornilam sie na wiele spraw,jestem silniejsza,nauczylam sie nie wnikac...ale chyba tylko mi sie wydawalo...boje sie,ze idealizuje pewne rzeczy...a to prowadzi do jednego - wielkiego rozczarowania!!! nie myslec,nie cierpiec,zapomniec....nauczyc sie zyc...nauczyc sie zycia... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
fisia | 2004.07.31 19:22:31 patrze ze sie zrobila z tego niezla zgadywanka;)nie chgodzi o r..chodzi mi ogolnie...... marzyciel | 2004.07.31 19:15:42 chodzi ci o r... ;) fisia | 2004.07.31 11:29:48 nie chodzi o stefana:)z nim jest wszystko w porzadku:))) elwis | 2004.07.31 06:43:01 jezeli chodzi o stefana to radze nie wnikac bo on bardzo czesto sie nie odzywa -ten typ tak ma ;) farmazony | 2004.07.29 21:10:24 to dzieje sie dlatego ze sa dla nas najwazniejsi i wszystko co robia badz nie robia wzgledem nas tez jest najwazniejsze... oj czasem boli... prawda fisia | 2004.07.29 18:49:33 niestety...... shopka | 2004.07.29 14:59:50 heh masz racje to calkowita prawda..... |