Wpis który komentujesz: | dojechał szczęśliwie. martwiłam się...właśnie popijam w wielkim kubasie herbatę cynamonową. od Niego. obok stoi cała puszka, ozdabiana Jego dłońmi. czy można płakać z miłości? ja płakałam. i teraz też mam szkliste oczy, gdy patrzę na tę puszkę, jednocześnie uśmiechając się do Niego w myślach. jestem taka spokojna o Naszą przyszłość...cudownie jest budzić się rano i widzieć twarz Ukochanej Osoby, pocałować na powitanie i wtulić sie w ramiona. mawiaja: 'diabeł tkwi w szczegółach' i to samo dotyczy miłości. życie Razem składa się również ze wspólnych zakupów, przygotowywania posiłków, wspólnego mycia pleców, wyprowadzaniu psa czy siedzenia na pomoście/hamaku i zjadaniu czereśni albo śliwek prosto z drzewa. swobodne rozmowy, czułe uśmiechy i rozwydrzone spojrzenia- cali My. czujemy się jak młodzi bogowie. szkoda tylko, że czas leci nieubłaganie i łikend już jest za, ale przed Nim i przede mną jeszcze tyle cudownych chwil. wiesz Kocie? znów muszę sama wetrzeć w siebie aloes z proteinkami. a ja nie sięgam. bu. wspominam każdą Naszą chwilę ...Ty wiesz co. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
aniol_w_czerwonym_kapeluszu | 2004.08.02 21:24:56 ja tam wole ananasy ;) jedenascie_minut | 2004.08.02 19:23:38 seler też, ale cynamon jest znacznie smaczniejszy...i tak przyjemnie szczypie w język. jedenascie_minut | 2004.08.02 18:59:54 hmmm... a myślałem, że seler :)) jedenascie_minut | 2004.08.02 15:37:49 to gorąco polecam...intensywnie działa na zmysły. ps. cynamon to naturalny afrodyzjak. aniol_w_czerwonym_kapeluszu | 2004.08.02 11:36:23 Nie pilam jeszcze cynamonowej herbaty.. a z milosci sie placze, jak najbardziej.. |