Wpis który komentujesz: | przeczytałam... bardzo stare notki. to zadziwiające jak strasznie lęk potrafi zaciskać swoją pętlę wokół mojego Bogu ducha winnego żołądka boli mnie wszystko w środku. przeczytałam pierwszą notkę na Twoim blogu Kochany. baaaaaaaaaaaaaaaardzo starą. masz rację, trzeba to będzie kiedyś sobie wydrukować. żeby nie zginęło jak maile. kurewsko boli, nawet kiedy mam świadomość, że to odległa przeszłość. na tyle na ile. to wciąż są Twoje słowa. Jezu kochany, jak ja bardzo bym chciała nauczyć się zapominać... i wybaczać... end. jedziemy do Olsztyna. popływać i pokochać się na brzego jeziora:) a zieleniejcie z zazdrości! |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
made_in_thailand | 2004.08.17 16:01:28 to idź i się utop! szczoteczkę elektryczną sobie w takim wypadku wezmnę. ty sinico bajorna! easy | 2004.08.17 16:00:24 Pokochać się na brzegu jeziora... No proszę bardzo jakie to siebie pewne takie. A jak osa w dupe ukąsi? A jak żmija jaka krzywde zrobi? A piasku nawchodzi tam gdzie nie trzeba? To potem JA winny będę i szlaban na seksa dostanę do odwołania, tak? |