Wpis który komentujesz: | to co we mnie sie kotluje jest takie dziwne....trudne do opisania.... jestem chora...zapalenie oskrzeli to jednak nie przelewki... bylo mi zajebiscie zle z facetem...ale tez mi nie za dobrze bez niego....jeszcze jak jestem w szkole, albo sie z kims spotkam, to gadam, smieje sie.... ale w domu jestem ciagle sama....brakuje mi zeby ktos mnie przytuli....mama juz po tych dwoch tyg nie chce....bo ciagle ja mecze...bo jak ona mnie nie przytuli to kto...??:(:( dobrze ze mam wspanialych przyjaciol w szkole....ale jednak kiedy przytula facet a kolezanki to co innego, chociaz i tak bardzo im za to dziekuje.... do mojego bylego na pewno nie wroce...NIGDY!!!! nowego nie mam sily szukac.... chyba zostalo mi przyzwyczaic sie do samotnosci....a przytulac musze kolekcje moich MISKOW z pokoju.....:( |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
viper | 2004.09.27 11:06:26 tez cie znalazlem;d _paulinkaa_ | 2004.09.22 14:14:46 miesiac......heh ok to mnie pocieszylas;))))))))))))))) ale dziekuje:*:*:*:*:* la_vie | 2004.09.22 14:05:48 (przytul)..:PPP....e no nie bedzie tak zle....jestem w tej samej sytuacji...przejdzie ci za miesiac:)))....my niegarbate przeciez mamy sfore kumpli ktorzy zawsze chetnie przytula:))..podrawiam:** _paulinkaa_ | 2004.09.22 14:04:51 hehe wlasnie ten poprzedni mnie znalazl....i podziekuje za takie zwiazki........to nie byl normalny zwiazek:):) czyli teraz ja musze znalezc ofiare:) po_prostu_ja | 2004.09.22 14:02:17 Po co masz szukac faceta...on odnajdzie Ciebie, zobaczysz :) Zycze szybkiego powrotu do zdrowka |