Wpis który komentujesz: | gdybym tak umiała- w każdej chwili, sekundzie wręcz- opisać WSZYSTKO, to wraz ze mną dalibyście sobie w łeb, bo nie warto nic. podlewam kwiaty na parapecie (nie warto- i tak zdechną prędzej, czy później) zmywam naczynia (nie warto- i tak się wytłuką) łykam witaminy w formie arbuza, pomidora i innych darów natury (nie warto- i tak za chwilę albo grypa, albo inna przypadłość niekoniecznie wirusowa) walnę sobie w łeb (nie warto- i tak prędzej czy później coś w ten deseń się ze mną stanie) więc rzygam sobie tymi swoimi kamykami, pada deszcz, park jest cichy i szumi, a w zlewie czeka ufo. a jak się oleje ufo, to się siada tyłem do wszystkiego, robi się samolot z kartki papieru i rzuca się nim. jak wypadnie za okno- wygrałaś. jak się odbije od szyby- przegrałaś. (sprawdź wcześniej okna. daj sobie szansę) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
stula | 2004.09.30 22:19:48 oj zimno opryszczka katar ból głowy do dupy do dupy sprawy sprawy do załatwienia ma sens doro ma chyba coś jednak sens tak myśle chce myśleć doro | 2004.09.30 14:41:51 co ty, jesien nastala. nawet jak te szyby tkwia w ramach, to zimno mi we wszystkie paluszki;) partykularny | 2004.09.30 02:06:41 ależ to byłaby piękna śmierć, ta z pierwszego zdania. wytłucz okna, nie daj szansy szybom. |