Wpis który komentujesz: | jestem , tzn. byłem , jestem a czy będę to czas pokaże, ciekawe co się stanie jak nie będę? znaczy się wiem....nic! a wiec znowu zaczęły się studia... sprawy uczuciowe zakończyły swój bieg własnym tempem zerwałem z rodzinnym miastem hahaha..... impreza goni imprezę, czasu do myślenia jest za mało, toteż staram się nie myśleć, akademik obfituje dostępem, więc pewnie będę korzystał.. trzeba przestać być sobą... to zadanie jest trudne... nawet bardzo z wielu powodów 1. siebie znamy 2. z sobą jesteśmy zżyci 3. siebie musimy tolerować (żeby nie zwariować) A przestać od tak sobie hm... prawie nierealne, no ale jak mus to mus. Tyle tytułem wstępu. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
ja | 2004.10.16 14:53:14 bo po prostu/zwyczajnie ma się dość.. ja nie mam,mi za mało, ale dookoła mnie panuje niezwykłe nagromadzenie nacisków i dobrych intencji... chyba po raz pierwszy w życiu coś naprawdę muszę! duza | 2004.10.15 21:07:35 po co??? la_vie | 2004.10.13 19:53:55 a kiedy bedzie rozwiniecie?:)))) Esc | 2004.10.13 19:45:33 Witaj znowu. |