Wpis który komentujesz: | Miło byłoby się poddać psychoanalizie, ostatnio fazuję sie intensywnie nad swoim umysłem.Prwadopodobnie mi odbija, mam nadzieje że efekty będą pozytywne:) Zapał do pracy obecny, prajwet lajf całkiem hula biorąc pod uwagę opcję że wykreśliłam pare planów, ambitnych badź turbonierealnych, nazwij to jak chcesz. Raz w tygodniu piję wódkę, w inne dni mleko, herbata bądź kubuś.Czytam tyle, ile nigdy w zyciu chyba nie czytałam, jedną książke średnio 3 dni, całkiem mi z tym dobrze.Chyba podświadomie mi tego brakowało. I z żalem chyba stwierdzam ostatnimi czasy że kiedyś zamieszkam w molochu typu Chicago, bądź Rio bo mam totalnego zajoba na punkcie ludzi.Dużo dużo ludzi.Lubie ludzi. :* |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
szukajac_siebie | 2004.10.24 22:54:13 Hmmm. Nie wiem czy Cie wyrwać z trochę błędnego przeświadczenia. Na tą bibę i tylko na nią chciałem wracać z gór, ale nie wyszło, warte wspomnienia: Fisz i niespodziewanie (jak dla kogo tsetsesese;) ) OSTR, Grammatik i Peja na WOŚP-ie (grammatik po raz drugi WOŚP w Gliwicach) Winter Reggae Festiwal rok w rok, raz rapowa biba z podziemien tutejszym przewypas. Ale niestety to wszytsko, na ogól jazdy, gwizdki, koksy, kaflary, pseudo rapowe bibyz Murzynami wg ulotek z USA (gwiazdami stamtad -gorzki smiech) a którzy są z Niemiec, bądź w ogóle u nas gdzieś studiują, niektóryz grali sety z winili nie umiejac w ogóle zrobić czegokolwiek zapomocą gramofonu. A teraz śmietanka polskei sceny :wczoraj mezo, wczesniej ascetoholix i liber solo. Ale klub ma warunki swietne, myślałem ze właściciele bo wypasionej (i dochodowej) imprezie z Tedem będą powtarzać takie biby, ale chyba nic z tego. Klubu nazwa: Brawo Ale się rozpisałem... kei kei | 2004.10.20 20:45:42 ja wiem ze u was jest wypasiony klub w ktorym są dobre rapowe biby, w tym roku byly urodziny tedego w tamtym miejscu. podobno bombba. szukajac_siebie | 2004.10.20 16:32:24 No fajny klimat jest. Nie da się ukryć. Jakby nie patzreć podobnuy moze być co w Wrocławiu- bo to też "ziemie odzyskane" etc. etc. a zraazem górnoślaskie pierwsiatki są widzoczne (np ja hehe ;) ) A Wrocław musi być spoko, byłem kiedyś dwa tygodnie rpawie, ale za młody na wyczucie klimatu wtedy byłem ejszcze. keisha | 2004.10.19 16:44:42 nie kumam o co Ci chodzi co do mojej osoby, a jeśli chodzi o Twoją wypowiedź to dla mnie logiczną rzeczą jest że czasem bliska Ci osoba pomaga Ci spojżeć na problem z innej strony i jednocześnie pomaga rozwiązać problem, nie musisz robić tego sama. tyle.nie wiedze w swojej notce wyrazu "obcy". kaorlajn | 2004.10.19 10:24:31 jesli nie umiesz rozwiazać swoich problemów to jak ktos obcy ma to zrobić?????,........... keisha | 2004.10.18 23:11:29 :) mam podobnie. pozatym juz od paru osob slyszalam ze w gliwicach jest fajny klimat:) jesli chodzi o ludzi oczywiscie:] szukajac_siebie | 2004.10.18 21:43:49 Aż tak dużo to chyba nie potrzebuje. Wystarczą mi "moi" ludzie aglomeracji zbudowanej niegdyś na czarnym złocie. Choć kto wie, ale ludzie- ejstem od nich uzależniony. Dużo ludzi, nawet obcych taka zwykła ot obserwacja ich zachowań... |