Wpis który komentujesz: | Madra Pocoloco wybrala sie ze znajomymi na kolacje. Siedzi,robi miny i marudzi, nie wie co ma wybrac. W koncu podchodzi kelner, przystojny skadinad i sympatyczny mlody chlopak:) On: Co Pani podac? Ja(po chwili namyslu):Czy moge prosic pozycje 29? On(usmiechajac sie): A jest taka? Nie wiedzialem. Ja: No jest, przeciez sami proponujecie. On: To mi pierwszy raz w zyciu cos takiego zaproponowano. Z checia skorzystam:) W koncu zaskoczylam, wybuchlam gromkim smiechem a znajomi do dzis sie ze mnie nasmiewaja i mowia, ze w zyciu nie widzieli mnie takiej zawstydzonej:) Nie pytajcie co bylo potem:) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
_antola | 2004.10.31 19:00:12 heh ;D alivio | 2004.10.30 17:49:18 potem byla pozycja 30? :P my_soul | 2004.10.29 13:59:16 pytamyyy!!! :D lil_m | 2004.10.22 20:26:46 co było potem??? :D goofi | 2004.10.21 23:23:09 :D szukajac_siebie | 2004.10.20 16:06:40 To się dołączam. Co potem?? :> :P kicu | 2004.10.20 14:14:55 To ja sie domyslać będę ;-)))) underworld | 2004.10.20 11:42:36 potem była konsumpcja, jeżeli wiesz co mam na myśli :D pssst | 2004.10.20 09:41:18 hahaha...fajny kelner;) kjuik | 2004.10.20 09:22:17 niegrzeczna dziewczynka;)) hexe | 2004.10.19 23:56:15 co było potem? :) petero | 2004.10.19 23:27:32 hehe, a to dobre :) a zapytamy: co bylo potem? :D toja | 2004.10.19 23:25:45 nie pytam "co bylo potem" tylko "czy bylo dobrze?", hehe ;P I kto tu rozrabia, co? W dodatku tak sciemniac ze sie nie wie o co chodzi. Wstydz sie Kolezanko ;* |