jedenascie_minut
komentarze
Wpis który komentujesz:

Puk, puk... tylko się przypominam. Nie mam dziś siły pisać. Odwiedziny rodziny. Te dwa słowa wszystko wyjaśnią. A w piątek badali mi zawartość mózgu w mózgu. Coś się tam jeszcze ostało. Padam na pysk... Dobranoc.

P.S. Maila wysłano, więc oficjalnie jam ci menadżer. I skończyło się słodkie pierdzenie w oponkę. Back to reality, op, here goes gravity...

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
jedenascie_minut | 2004.11.01 23:39:56

Kocie..pogratuluję Ci osobiście..już niebawem.