Wpis który komentujesz: | Jako, ze zalegla porcje marudzenia odrobilam z samego rana, moglabym teraz dla odmiany zablysnac jakims dowcipem, tudziez opisem mojej uczelni (co na jedno wychodzi). Moglabym tez zaskoczyc Was opowiescia o imprezie integracyjnej, na ktorej integrowalam sie zupelnie nie z tymi osobami, z ktorymi powinnam... bedac zupelnie nie na tej imprezie, za ktora zaplacilam... ewentualnie o skutkach picia alkoholu. Niestety pozno juz jest, a ja mam rano zajecia w katedrze (!) i musze sie do nich odpowiednio przygotowac. Nie, bynajmniej nie zamierzam sobie powtarzac psalmow. Raczej skupie sie na paramentach, ornamentach i innych mentach (nie mylic z metami) ;-) W zwiazku z powyzszym na fascynujace historie z mojego zycia musicie cierpliwie poczekac... a jak Wam sie nie podoba, mozecie pomarudzic ;-) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
justynek | 2004.11.07 23:35:44 mysle, ze skutki picia wodki bylyby gorsze ;-) ryba | 2004.11.07 23:35:40 wiem coś na ten temat... wkońcu akademik... klubik wciąga jak czarna dziura i już nie chce wypuszczać nie_majaca_wstydu | 2004.11.07 12:07:48 ;) skutki picia wódki ;) |