Wpis który komentujesz: | Wlasnie wyczytalem na jednym z portali informacje, iz pan Giertych dostal krotka wiadomosc tekstowa w postaci SMS-a z pogrozkami. Jest to tak powazna sprawa, ze trzeba trabic o tym wszem i wobec, bo wszyscy musza wiedziec. Dodam, ze podobno byl to pierwszy taki SMS, w jakim zawarte byly pogrozki do pana Giertycha. A jak moj serdeczny kolega Ja mówiej co jakis czas kiedys dostawal SMS-y z pogrozkami bez wzgledu na to, co by robil, to jakos opini publicznej nie zainteresowalo. Coz... najwyrazniej pan Giertych jest wazniejszy od Ja mówieja. A podobno miedzy ludzmi jest jakas rownosc, czy co tam. Ja tam nie wiem, prosty czlowiek z pospolstwa jestem i nawet nie jestem pewien co do znaczenia slow, ktorych uzywam. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
Lee | 2004.11.22 10:47:17 Niech moc będzie z wami :D biggus_dickus | 2004.11.21 14:06:55 zatem moc w nazwiskach tkwi... motyla noga! Giertych | 2004.11.21 11:48:11 Bo ja się nazywam Giertych a ty biggus dickus!!! I wszystko jasne no nie? :D |