Wpis który komentujesz: | Jak nie masz od dłuższego czasu kogoś do kogo możesz się przytulić, pocałować, zwierzyć, czuć jego bliskość, bezpieczeństwo, zaufanie to staje się to wszystko zapomnianym dawnym niepotrzebnym marzeniem, bez czego da się obejść i normalnie żyć. Ale jeśli pojawi się ktoś, dzięki komu od nowa posmakujesz, co znaczy być w pełni szczęśliwym to znowu nie możesz się od tego odzwyczaić, czegoś ciągle Ci brakuje. Teraz musisz poczekać, pocierpieć, aż w końcu zapomnisz…. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
xl | 2004.12.16 15:49:27 opowiadanko:) Najbezpieczniej byłoby zacząć, przecież każda historia musi mieć początek. Sygnał, jak drgnięcie warg, wibracja powietrza, przed pierwszym słowem, pierwszy ślad, przystań albo początek mapy – wszystko jedno. Taki punkt, od którego można kreślić pewne odległości, odbijać się od tego punktu, liczyć dystans, wrócić. Ta historia zaczyna się bez punktu i jest niebezpieczna. Jest tylko teraz i nie ma powrotu. Jest jeszcze puenta, cholernie pewna puenta. To historia mojego życia farmazony | 2004.12.10 14:58:07 no to daje do myslenia.... ale nie ma tak zle zeby nie moglo byc gorzej!! glowa do gory! malcik | 2004.12.09 15:37:16 przepraszam, ale to brzmi jak zwykły maskotyzm. nie mniej jednak pozdrawiam serdecznie:) alivio | 2004.12.08 18:07:37 dokladnie! fisia | 2004.12.04 23:46:20 da sie zyc;)))poradzisz sobie;) wiola | 2004.12.04 18:46:14 a czekac sie nie chce ;/ |