przetwory_miesne_trzeciego_sortu
komentarze
Wpis który komentujesz:



wyspałem się wreszcie. napawa to mnie więc jako takim poczuciem "okejkowstwa" znaczy jest dobrze ogólnie to luz. turbo popędzanie ze strony wszystkich nie jest dobre ALE to jedyna skuteczna metoda. Tak więc dzisiejszą noc przeznaczam na dogranie właśnie tych spraw. Nie wiem czemu ale jakoś jestem trochę zadowolony niż zwykle tylko nie wiem czemu, pewnie to sprawa czekania na różne rzeczy w p[przyszłości ( bliskiej) też tak masz? że latasz podniecony/a ze względu na to co wydarzy się w sobotę piątek niedzielę lub za tydzień? no ja w każdym razie mama tak właśnie. Mimo permanentnego braku hajsu mówię okej, bywało gorzej. I tu potwierdza się moja teoria co do charakteru czy tam preferencji. Większość rzeczy spływa po mnie jak siemasz, więc nie ma u mnie opcji rozpamiętywania, grzebania w "brudach z przeszłośći" ( hahah bankowo to było gdzieś u Donia albo Libera ), ja już nie pamiętam za co się na których obrażałem śmiertelnie, no chyba że dotyczy to jakiejś śmiesznej historii jak np. tego że kiedyś złamałem nos typowi większemu ode mnie o głowę. ( hahahah Ty uliczniku jebany zły do szpiku kości swoich potomków do sześciu pokoleń po Tobie ), no tak. pogadaliśmy chwilę, więc wiesz już co u mnie.
a co u innych? nie wiem - da się tylko zauważyć że jedni piją ( i są żałośni ), inni ćpają w pracy ( i mają tak śmieszne odruchy że mogliby iść do szkoły mimów ), poza tym praca wre tylko u nas, dziewczyny puszczają mi oko, a z chłopakami z pracy uskuteczniam rozmowy o przewadze zawiasów od pulpitu pod klawixa nad ich brakiem definitywnym. Życie się kręci jak idź pan wchuj.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
india | 2004.12.06 23:46:25

to o to chodzi conie?tylko ze jedno sie cofa inne idzie do przodu.czyli wszystko inaczej.

przetwory_miesne_trzeciego_sortu | 2004.12.06 20:52:05

e tam wszystko sie zmienia

jej_diabelska_dusza | 2004.12.06 20:25:53

i nie zmienia sie nic dalej trzeba zyc ;)