biggus_dickus
komentarze
Wpis który komentujesz:

A teraz moze dodam jeszcze pare spraw. Kilka minut temu wlasnie zadzwonil ktos w pozornie waznej sprawie (jak na wywolanie hehehe). Otoz oferta pracy. Praca biurowa, uslugi finansowe, zapraszamy na rozmowe kwalifikacyjna. Oczywiscie jakbym kurwa za jezyk nie pociagnal, to bym musial jechac i tracic hajs na dojazd, czas na pierdoly. Dokladniej ujmujac - "praca biurowa... i w terenie", "uslugi finansowe... umowa zlecenie". Krotko mowiac "dziekuje za kontakt, ale nie". Ok, tyle na temat tego wyproszonego, aczkolwiek nie ma co ukrywac, chujowego telefonu.

Druga kwestia nieporuszona. Wczoraj skonczylem "Cannon Fodder" i niestety nie ciesze sie wcale. Brak powodow do radosci spowodowany jest tym samym gownem, jakie mialem na Amidze. Otoz po zakonczeniu misji 19, gra sie wiesza i dalej nic nie mozna zrobic. Co wiecej wiesza sie w takim momencie, ze nawet nie wiem, czy dalej bylyby jeszcze jakies misje, czy to juz koniec. Cos mi sie kiedys o uszy obilo, ze w kanonie jest 26 misji, ale nie jestem tego pewny. Byc moze jest to juz koniec gry, a mnie niestety nie jest dane ogladac zakonczenia (podobnie jak bylo w "Sensible World of Soccer" na Amisi). Ok, sciagnalem druga wersje "Cannon Fodder" z calkiem innej stronki, odpalilem sejwy, przeszedlem ponownie 19 misje i dalej to samo. Mowi sie trudno. Gram w dwojke i jest chyba nawet trudniejsza od swej poprzedniczki, ale co tam... przejde to :)

Trzecia sprawa. Przed chwila kolejny telefon zadzwonil, o wiele wazniejszy od tego z "pierwszej sprawy". Otoz wyjazd jest w czwartek. Kurwa, szkoda, ze mi jutro wieczorem o tym nie powiedzial. Dobra, chuj. Wazne, ze dzwonil ziom i pamieta o mnie, choc to troche mozliwe, ze wymuszone za sprawa znajomego, ktory wlasnie u niego siedzi. Bynajmniej chyba dobrze jest. No to ja moze o jeszcze jeden telefon jakis wazny na dzis poprosze w sprawie ciekawej oferty pracy. A tak do kompletu, zeby ladnie bylo :)

Inni co¶ od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni s± użytkownicy nlog.org)
biggus_dickus | 2004.12.07 17:32:14

true... true... :)

finch | 2004.12.07 15:46:09

...zreszt± nawet na oryginalnym SB nieszło ustawić dĽwięku i to bynajmniej nie wina portów. Dlatego też wersja amigowska rulez... i to nie tylko z tego względu :)

finch | 2004.12.07 15:44:30

CF2 faktycznie jest trudniejszy, ale grałem tylko na PC, gdzie jest przechujowa wersja, która nawet pomimo dobrej konfiguracji w Dosie wiesza się jak dziwka :) Co do "jedynki", to z tego co pamiętam jest więcej misji niż 19... bynajmniej na PC było więcej, bo anuż przeszedłem. Wielki minus, to fakt, że za chuja nie dało się w setupie ustawić na Sound Blastera i niestety w grze u¶wiadczyć było można kiepskich dĽwięków (pierdów) z Adliba :(((((