Wpis który komentujesz: | W ogromnej wiekszosci firm nie oplaca sie pracowac naprawde solidnie i szybko - chyba, ze pensja zalezy od bezposredniej prowizji. Jak nie zalezy, to lepiej dostosowac sie do tempa tlumu. Wychylanie sie na plus przynosi same niekorzysci: - inni w grupie zaczynaja sie bac, ze szef bedzie od nich wymagal takiego tempa, jakie trzymamy my - w zwiazku z tym koledzy patrza na nas podejrzliwie i przestaja nas lubic - skonczenie swojej roboty przed czasem i oznajmienie tego glosno szefowi powoduje, ze zaraz dostajemy na dorzutke cudza robote. - drugi, trzeci raz - i juz jestesmy w kieraciku robiac dwa razy tyle co inni, w tym samym czasie i na dodatek wszyscy traktuja to jako normalne. Jakiekolwiek obsuwy beda juz postrzegane jako niewywiazanie sie z naszych obowiazkow. No i po co? Skonczy sie to smutno - nadmiernym przepracowaniem i stresem i rzyganiem praca dookola. W firmie wiekszej niz 10 osob, ktore znaja sie nawzajem jak lyse konie, promocje i tak zaleza od ukladow i dupolistwa i tego, jak sie czlek sprzedaje na zewnatrz a nie tego, ile naprawde i jak robi. Smutny wniosek. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
sarah | 2004.12.10 21:50:55 pracodawca zwykle robi tak, jak mu w danej chwili korzystniej. on_i_on | 2004.12.10 20:40:07 o pracy to wolę się nie rozpisywać, bo już w niejednej firmie się przejechałem na niesłowności pracodawców.. |