Wpis który komentujesz: | tak sie właśnie zastanawiałam co byśmy zrobili bez elektryczności, co przeciętny człowiek, taki jak naprzykład ja ( ;) ) poradziłby sobie w dzisiejszym świecie bez elektryczności, wszelkiego rodzaju udogodnien tego typu... gdyby wszystko nagle przestało działać... niezawodne kartki i ołówki... czy cofnelibyśmy sie do epoki kamienia łupanego? co mnie dopadło, że pisze takie rzeczy? fakt, iż technika zawodzi... drobny wirus...,niestety nie tylko komputerowy... dlatego takie wywody;) a gdyby tak wszystko padło? w jednym momencie brak zasilania, brak kontaktu ze swiatem zewnętrznym... tylko to, co tu i teraz... w końcu za takich czasów teżludzie żyli... ciekawe jak byśmy reagowali na wszystkie zdarzenia, które przekazywane by były w LICZNYCH i długich listach ( ;) ) i ustnie... niczym w "Panu Tadeuszu"... to by było niezwykle ciekawe, ale i straszne... chyba nic mądrego o tej porze nie wymyśle, w związku z czym... dobrej nocki i trzymajcie sie zdrowo... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
aptenia | 2004.12.11 12:23:39 on i on--> dla Ciebie to pewnie nic niezwykłego, ale dla mnie to niewyobrażalne... elen--> etam.... przesadzasz:P ;) ale na wszelki wypadek nie mierze temperatury...;) elen | 2004.12.11 00:27:09 masz gorączke, majaczysz;) on_i_on | 2004.12.10 23:53:53 mam znajomą, co już kilka lat bez światła elektrycznego i bez prądu |