mariposa
komentarze
Wpis który komentujesz:

Moj stary wlasciwie zna sie tylko na samochodach. Jesli zas idzie o jego gust, to albo przyprawia mnie o spazmy niekontrolowanego smiechu, albo zwyczajnie o obrzydzenie. A jednak. A jednak mi zabil cwieka: stary wybiera ladne buty damskie. Z jakiegos niezrozumialego dla mnie powodu, wie, jaki obcas moze byc. Jaki powinien byc czubek. Jakie kolory i fasony. Doprawdy zaskoczyl mnie dzisiaj w sklepie moj ojciec, bynajmniej nie tym, ze wysuplal karte kredytowa na pierwszy moj okrzyk zachwytu. Zaskoczyl mnie tym, ze obiekt okrzykow zdjal z polki on. Pacz pan..
Poza tym, zaczyna mi odbijac, z powodu paskudnej pogody i sniegu. Jestem jak starsze babcie, moglabym bez konca narzekac na pogode i lupanie w kosciach. No wiec odbija, niestety, niestety. Wpadla mi w rece oferta pracy w Meksyku. Z sercem ciezkim dosc zdyskwalifikowalam oferte jako nie pasujaca do moich priorytetow. Bo przeciez priorytety miec trzeba, jedna dupa dwoch koni..i tak dalej. Wiadomo o co chodzi. Bu. W kazdym razie dobrze jest sobie pomyslec, ze gdybys mnie rzucil, to mam alternatywy roznorakie, buehe. Tobie tez powinno byc milo. Nie chcialbys takiego bagazu na sumieniu, co? Ano.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
keskese | 2004.12.11 21:17:48

widzisz: nie doceniasz ludzi m.in. starego...
sumienie?? jakie sumeinie???...