Wpis który komentujesz: | Jechalo sie tam i jechało.Dom?Cudo.Ogromny.Sliczny.Alkohol?Duzo.Za duzo.Siniaki?Oj,na calym ciele.Potłuczone szklanki?Taa,zdeptałam jedną.Muza?Metal,rock,ale dało sie tanczyc.Pianino?Mhm,a ja grałam do KORNa.Zgony?Hehe,wyjęto mi 2 godziny z imprezy.Płacz?Niestety.Męski też.Ludzie?Mlodsi,ale fajni.Podsumowanie?Gdyby nie dzisiejszy kac byłoby miodzio.A tak-cool. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
...:::iza:::... | 2005.01.02 19:41:52 popielniczka była po prostu ogromna:D:D pierwsze co na jej widok to zaczełam się smiać:D:D:D wsk | 2005.01.02 15:34:22 HAHAHAH..taaa..i ten pies..dziwne odgłosy wydawał.i ta popielniczka hahah..cudooo:* ..::iza::.. | 2005.01.01 18:25:59 Aaaaaa przpomniało mi się: domek, drzwiczki i dwa okienka :D:D:D ..::iza::.. | 2005.01.01 18:25:19 Taaak! Normalnie to dom jak raj:) Ja sobie chciałam zrobić zdjęcie przed nim ale tamta locha z aparatem se gdzieś polazała:/ a miałabym takie cudi zdjęcie:):) Normalnie szłyśmy razem w tedy z góry jak zdeptałaś tą szklanke :D:D:D HaHahahahaha:) O booo... a chrupki za kiblem chyba zostały.... hahahaha pod ręczniczkami przykryte ta wilka paczka schowałyśmy z Marti na podróż do domu :D:D:D:D:D O boże Boże:) Gdyby nie te łzy to mogę śmiało powiedziec że było zajebiście... zapomniałaś dodtać polamanych paznokci:D:D brak cherbatki rano:D:D i kibelka, bluzy czyjejś, łużka i szafki:D:D:D:D hahahaha normalnie Ala dzięki za wszystko:*:*:*:*:* |