Wpis który komentujesz: | Wybieglem z domu nie zegnajac sie z mama...nie bedac przesadnym i majac za fafikiem czarne koty, zobaczywszy ten zarys postaci zastanowilem sie czy jednak przejsc na druga strone ulicy. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
madeinpoland | 2005.01.09 05:23:38 ten koles robil remoncik u mnie na jamce... a potem wyruchal mnie na dory kawalek kabony! doslownie nerwy mnie nosza! rep | 2005.01.06 20:33:48 uznalem ze tam gdzie stoje tez jest calkiem przyzwoicie =] odpowiedz_chce_znac | 2005.01.06 18:31:48 buahahaha fyyyyyyyst prys | 2005.01.05 23:27:20 remoncik :P strumyczek | 2005.01.05 19:13:50 oooooooo !! :] v | 2005.01.05 09:50:04 od razu widać, że się przyczaił do ataku! rep | 2005.01.04 22:21:59 on byl taki :D rozproszony :D nieprzewidywalny :D katiuszka | 2005.01.04 21:57:25 czemu? bałeś sie, że potrąci Cię tym dwukołowym pojazdem? :)) fiola | 2005.01.04 20:58:49 w istocie ciekawy nlog ;) rep | 2005.01.04 20:32:09 to drugie raczej - ladnie brzmi :D toja | 2005.01.04 20:27:38 i przeszedles czy Cie wmurowalo ?:) |