Wpis który komentujesz: | Dziwne sny mnie ostatnio nękają. Najpierw śniło mi się, że mój facet się żenił, nie ze mną... a ja stałam w kościele i ledwo co ich widziałam w przez załzawione oczy. A nastepnej nocy... zostałam poproszona o rękę. Widziałam tego samego mężczyznę który poprzedniej nocy brał ślub.. ale jakoś tak czułam jakby to nie był on. Sprawdziłam co oznacza ten drugi, przyjemniejszy sen: Zaręczyny - rychłe spełnienie życzeń Pierścionek - sława, pociecha otrzymać - podstęp cenny - doskonałe małżeństwo Bo ten pierścionek zaręczynowy widziałam bardzo dokładnie... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
naiv | 2005.01.14 13:06:43 to mzoe dlatego.On sie zmieni abys wyszlza niego a po slubie bedize tym samym faetem ktorym byl. z_aga_dka | 2005.01.11 22:23:18 tak, to ten z których chciałam zerwać... Może i się zmieni, ale ten ślub to chyba jeszcze nie prędko naiv | 2005.01.11 19:26:56 to ten zz ktorym milas zerwac? mzoe po slubie okarze sie nie tym kim byl przed slubem?ponoc wiele ludiz sie zmeinai tuz po slubie |