Wpis który komentujesz:  | Lee usiadł sobie przy kompie wygodnie i myśli nad kolejnym wpisem. Myśli i myśli...  I myśli i myśli... I nic. Trzeba chyba najpierw iść do ludzi, coś przeżyć? A nie tak od rana siadać i na siłę próbować coś napisać. Na siłę się nie da. No nie ma wyjścia trzeba iść! Inaczej co można napisać? Że się zjadło śniadanie? Swoją drogą kanapki z pasztetem pycha były...  | 
|   Inni coś od siebie:  | 
 Nie można komentować  | 
|  
 To stwierdzili inni: 
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org)  | 
box | 2005.01.18 12:35:47 A gdzie fantazja? karolajn  | 2005.01.12 21:05:04 21:02 ale cos sie zegar wali. lee  | 2005.01.12 20:09:43 To która jest tam u was godzina teraz? :P :D Twoja najwierniejsza czytelniczka karolcia :) | 2005.01.12 15:09:13 no faktycznie za wczesnie zeby wogle myslec nie Lee??? :D katiuszka  | 2005.01.12 13:53:34 rano? czlowieku, o tej porze ja juz bylam godzine po zajeciach! ;]  |