Wpis który komentujesz: | Wiem, powtarzam się, ale moja fobia co do matury zaczyna przybierać na sile. Od kilku dni mam dziwne sny (chociaż dobra, każdy mój sen jest dziwny) dotyczące egzaminów. Na przykład dziś śniło mi się, że na ustnym z polskiego nie potrafiłam z siebie wydobyć słowa. W dodatku okazało się, że zapmniałam przygotować temat i w ogole. Obudziłam się z przerażeniem stwierdzając, że nie zdąże niczego sie nauczyć, nie dostane nawet 10% z tych pierdzielonych egzaminów. Jeżeli ta fobia będzie się nasilać, to ja trafię do psychiatryka zanim w ogole do neigo przystąpię. No, to by było na tyle. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
scp | 2005.01.28 14:45:18 czyli miałem rację...? :> rozowy_dlugopis | 2005.01.28 13:50:23 a moje są luźniejsze i co z tego? ale znalazłam metode na dziwne sny. Cały dzień matmy uśpił czujnośc mojej podświadomości, z reszta dzis zamierzam to powtórzyć:P kiri | 2005.01.28 02:44:37 to ja też zacznę nosić takie spodnie :) taki1 | 2005.01.27 22:25:15 heh, ja myslalem ze sie spinam przed matura, ale jeszcze nie snily mi sie egzaminy, ani nie mam paralizujacej traumy [przynajmniej nie przez dluzszy czas] - to znaczy ze jestem luzny jak moje spodnie ? rozowy_dlugopis | 2005.01.27 20:34:35 matfiz matfiz, a to jest równanie niezgodne z zasadami matematyki, tego sie nei da wykazać shili | 2005.01.27 19:43:57 A ja chcialabym pisać maturę starą, gdzie wszyscy przygotowywali się góra trzy tygodnie wstecz tak jak my trzy lata wstecz. I niech ktoś wykaże mi, że ten system jest lepszy... scp | 2005.01.27 18:13:09 będzie dobrze, życzę zdrowia scp | 2005.01.27 18:12:42 dobrze, że masz fobię, może dzięki temu zaczniesz się przygotowywać; im więcej się będziesz przygotowywać efektywnie, tym fobie zmaleje, albo tak jak ja: nie mam nadziei już i ta fobia jest umiarkowana |