Wpis który komentujesz: | W akcie desperacji zrobilam faworki ::) O tak! Tera ich nie jem, bo jesc cos co sie samo zrobilo to nie to samo jak np maumusine ;/ Romantyzm chyba opoanowlam ... Miala byc niespodzianka ale sie Cyzio ladnie wykrecil slaba wymowka ::P A teraz pobiegam po sieci poszukam pomaranczowego szablonuuuu ::) 3mam sie tego ze boska jestm...Trzymam sie ::) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
katiuszka | 2005.02.06 17:33:09 moja mamuska wczoraj zrobila faworki..ale uprzatnal je ojciec z mamuska. Takze wcinaj poki sa!:)) fisia | 2005.02.06 15:01:20 oj trzymaj sie trzymaj ;))) |