Wpis który komentujesz: | ...qurde... Tak na koniec tygodnia. :-) Politechnika. Egzamin z fizyki. Profesor, który wstał lewą nogą zaczyna pytać pierwszego delikwenta .- Jedzie pan autobusem i jest straszliwie gorąco. Co pan zrobi ? .- Otworzę okno .- Bardzo dobrze - mówi profesor A teraz proszę wyliczyć jakie zmiany w aerodynamice autobusu zajdą po otwarciu okna ? - Dziękuję panu. Pała Następny proszę. Wchodzi drugi student. Dostaje to samo pytanie, ten sam stopień i wychodzi. Po godzinie wynik meczu profesor vs studenci brzmi 9 : 0. Jako 10 wchodzi śliczna studentka. Profesor pyta : - Jedzie pani autobusem i jest straszliwie gorąco. Co pani robi ? - Zdejmuję bluzkę. - odpowiada studentka - Pani mnie nie zrozumiała. Jest naprawdę bardzo gorąco. - To jeszcze zdejmuję spódnicę. - Ale żar jest nie do zniesienia - dalej utrudnia profesor. - To zdejmuję stanik. Profesor aż oniemiał z wrażenia a studentka mówi : - Panie profesorze mogę jeszcze zdjąć majtki ale nawet jakby mnie mieli wszyscy faceci przelecieć w autobusie to okna nie otworzę! ...end of message... sesja, sesja... Wasz WESOŁY SANITARIUSZ vel ciastko primo voto TATUUUUSS |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
szkicownik | 2005.02.13 10:11:07 hhahahaah ;)))) kaha | 2005.02.11 15:28:24 :) uśmiechamy uśmiechamy... |