wszystkie szkice / all sketches     ostatnie 20 / last 20     ostatni miesiac / last month   
2008.01.30 10:41:59 link komentarz (3)

Heh.. niestety część.. duża część szkicyków zaginęła w internetowej czarnej dziurze...
Sporo czasu mnie także tu nie było - parę dziwnych spraw się wydarzyło, czasu zabrakło itd, itp. No i zdążyłam się przenieść na blogspot'a.

Jakby ktoś mnie chciał odnaleźć, to zapraszam na:
mojego drugiego bloga.

Pozdrawiam Wszystkich ciepło!


2006.09.07 20:37:57 link komentarz (11)





Szkicowaty szkic do ilustacyjki, która ma 'promować' pewną grę, która być może zostanie wydana w niedługim czasie (o szczegółach będę informować na bieżąco) ;)


2006.07.22 13:08:35 link komentarz (7)





Dla większości nastał sezon ogórkowy. Dla bohatera z obrazka również - oto, co sie mu przytrafiło : klik,klik
Pozdrawiam wszystkich ciepło i słonecznie :)

P.S. Łazienka dla dzieci nie będzie szara ;)

2006.06.06 23:57:55 link komentarz (12)





Dziś przypadkowy - a jakże miły - powrót do dzieciństwa. Odwiedzając Miłą Agatkę, Tofik zoczył na półce...bańki. Takie prawdziwe - jak za dawnych czasów - w plastikowym pojemniczku :) Było wesoło :)

Poza tym robiłam dziś projekt pierwszej w życiu łazienki. Znaczy się wnętrza, tak, jak prawdziwy architekt wnętrz :). Łazienki dla dzieci. Smutne jest tylko to, że rodzice (inwestorzy), którzy naprawdę mają kasę, wybrali szare i białe płytki. Ech.. płyty - wysokości 60cm. Moja wizja wesołej łazienki rozpłyneła się z samego rana... Może kiedyś, innym razem, z innymi ludźmi...

Na odreagowanie:







2006.06.05 22:34:41 link komentarz (5)





Co powstaje na kartkach ze zmęczonego projektami rozumku :) Dziś ołówkowo i na kartce z 'prawdziwego szkicownika', który został mi ofiarowany na Gwiazdkę ;)

2006.05.29 10:08:49 link komentarz (9)





Tzw. Odwieczny Problem ;) Znów mnie dopadł. O, ja - biedny czokoholik - na odwyku...
....od jutra ;P

2006.05.28 14:10:24 link komentarz (4)





"Miau?"

Powracam, powracam... po długiej nieobecności, po długim nierysowaniu, po zamieszaniu w życiu... i znów tu jestem i - miejmy nadzieję - nie zniknę przez dłuższy czas.

Ostatnimi czasy miałam bzika na punkcie kotów, kociaków i koteczków - nawet zastanawiałam się, czy jakiegoś maleństwa norwesko-leśnego nie zaadoptować. Ostatecznie skończyło się na buszowaniu po stronach hodowlanych i śnieniu o małych koteczkach oraz postanowieniu, że w moim własnym mieszkanku taki maluch zamieszka :)

Tu więcej ołówkowych kotów, które powstały pod wpływem ;)

2006.02.14 02:23:21 link komentarz (12)





Walentynkowo ;)
...a co, wszędobylskie to to, to i tu się znajdzie kawałek miejsca ;P

2006.02.05 15:32:34 link komentarz (5)






Od tego dreptania po domu - z kuchni do pokoju i z pokoju do kuchni - przetarł mi się kapciuszek :(
Aj..wracam do roboty - projekt na tzw. wczoraj.. puff..

2006.02.02 23:31:04 link komentarz (7)





O jaa.. niech żyje przypadek i zmęczenie! :)
Nlog znów żyje :)

2005.12.16 10:53:52 link komentarz (12)




I się stało... the wish came true ;)
Z dedykacją dla Składającego Życzenie za inspirację :)


2005.12.14 20:34:16 link komentarz (5)




A..takie tam.. w ramach przerwy od ślęczenia przy projektach :)


2005.12.05 23:42:12 link komentarz (10)




:)

2005.11.25 22:20:13 link komentarz (12)








Tak hurtowo dzisiaj. Potworzyło się to przez ostatnie dni podczas nocnych posiedzeń.. Takie różne :)



2005.11.10 00:42:19 link komentarz (3)






Tak trochę muzycznie, trochę uczelniano...
Obrazki znad różnych projektów z 2 dni ostatnich - w tym jeden z wydrukowanej strony tytułowej ;) Zdarza się :)

PS.Aaa - żeby nie było, że na drugim mamy wisielca - ludek trzyma się za literkę i dynda :)


2005.11.07 00:43:34 link komentarz (6)




Z cyklu 'Spotkajmy się na szczecińskich ulicach' - część 2 :)


2005.11.05 23:47:56 link komentarz (3)




Aaa.. jeszcze taki jeden.. Może jeszcze coś dziś będzie, jak nie odstawię rodzynek i nie wezmę się za projekty :)


2005.11.05 22:22:23 link komentarz (3)




Powrót 'do korzeni' ;).
Znów nad uczelnianymi sprawami - znów powstają potworki :)


2005.10.29 19:20:26 link komentarz (5)




Ostatnio nie mam kompletnie na nic czasu - nawet na szybki szkic na bilecie... ale dziś w ramach przybywających "świąt" importowanych - coś w mrocznych klimatach :)

2005.09.23 15:21:00 link komentarz (10)




A taki był sobie radosny dzień niedawno ;)