Wpis który komentujesz: | - Czy zawsze musisz za mną chodzić? - zapytał 2lazy2die. Chumi, jego czekoladowy labrador, jego psiak niezwykły, Chumi poprawił obrożę, przysiadł delikatnie, poprawił, i powiedział: - Tak, muszę, muszę. . |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
2lazy2die | 2005.03.13 09:50:26 a czasem po prostu Chumilek 2lazy2die | 2005.03.13 09:50:10 tak, Boston, ale tu zwyciezyla zona 2lejziego, zachowala sobie prawo do nazwy, jak juz nikt nie pytal, jej o zdanie w kwestii istnienia psa w domu :) Chumi to przez glebokie charczace H. Po hebrajsku Browny. . oli | 2005.03.10 01:07:00 lubisz Mitsubishi jesc? dora2 | 2005.03.09 09:42:20 jakby Boston. zbirkos | 2005.03.09 02:29:38 Czumi, a myslalem ze na poczatku nazwales go inaczej ;) |