Wpis który komentujesz: | Nie wiem, czy gdybym w przyszlosci miala dzieci, to wyszlabym z tego doswiadczenia sucha noga. Pochorowal sie stary kon, a ja prawdaz, trzeslam cala noc kuprem. Ze mu sie mozg przegrzeje. Ze sie odkryje. Ze sie zgrzeje. Ze zmarznie. Ze bedzie mial halucynacje i jeszcze cos glupiego zrobi. Ze mu sie pic chce, albo jesc, albo mu niedobrze. Gdyby to byla calkiem mala osoba, a nie duzy facet, to mniemam, ze skonczyloby sie dla mnie wakacjami w jakims przytulnym lokalu bez klamek. Brrr. Poza tym, mowisz-masz. Ja tu jakies brednie proklamuje na temat publicznego obnazania sie, czy tez jego braku, dokladnie juz nie pamietam o co mi wlasciwie chodzilo. No i masz babo placek. Wpis niestety z kategorii takich, co to gowno powiedza czytaczowi, ale przyniosa pewna ulge pisaczowi, ktory(a) chcial(a)by cos powiedziec, a nie moze. Nie cieszy mnie, iz zasmiecam cyberbezmiar enigmatycznymi stekami (od stekania, nie od miesa), bo to taki typ blogowania, ktorego z reguly nie praktykuje. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
keskese | 2005.03.22 20:41:40 nie martw sie... |