Wpis który komentujesz: | Wczoraj obejżeliśmy "Wesele" i złapałem ostrą zamułkę. Film podziałał na mnie bo jest prawdziwy, realny. JEst naprawde smutny a jeszcze smutniejsza jest świadomość, że takie rzeczy to chleb powszedni. Na szczęście jest też inny świat, w którym też są wady, też są wypaczenia, ale jednak wole ten świat od tego z filmu. Jetta kosmetycznie poprawiona za to cena nie była kosmetyczna za 10 minut roboty,ale przynajmniej mechanik nie zgrywał filozofa jak te wieśniaki w "SZiKu". Super pogoda. Pasuje zainaugurować sezon na powietrzu ale jeszcze nie dziś niestety. Śmigam do studia rap robić bo singiel musi być na czas i płyta też. W poniedziałek pzyjeżdża maj ziombwoy Pierrocina i zrobimy "lany poniedziałek" haha. 5. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
ehryk | 2005.03.24 19:52:19 Sezon na streetball'a na powietrzu czy browara na powietrzu ... To i to? OK kumam theheh lirykp | 2005.03.24 17:45:06 Skubi,Możesz zaglądnąć na mojego bloga. o nazwie liryk p- ziom z Mielca. lirykp | 2005.03.24 17:42:17 Siemanko! Powodzenia prze robieniu singla! lala_nigga | 2005.03.24 13:11:16 i co pierrot znowu sie utytła? :) czekam na singiel mistrzu. narty |