nie bylo mnie tu troche, ale to z powodu ciaglych wyjazow swiateczno rodzinnych i w sumi moze i lepiej odpoczelem od kompa i netu ale juz naprawiam swoj san oczu i zdrowia :P. Świeta jem jem jem i pije wodke przy rodzinym stole czyli jest tak jak zwykle, pozniej spie ogladamy TV i gadamy z rodzinka czyli pewnie jak wiekoszosc no spacerek sie zdarzy jeszcze. Czuje sie hm dziwnie dziewczyna coraz mniej mnie zaczyna obchodzic nie gadam z nia o niczym waznym tylko o pierdolach i rzeczach codziennych. Nie ma sensu jej tego mowic ona od razu paleni ze sobie znowu cos ubzduralem i zebym nie pieprzyl glupot i bedzie wydzieranko, hm wiem po co...dołki mnie mecza od czwartku wieczor z przerwami na rodzine ogoleni nie jest zle ale mialem duzo lepsze momenty :)
pzdr