Wpis który komentujesz: | Juz czy jeszcze nie? Zaprawde, wkurwiaja mnie polskie media. Jak te hieny ostatnie raportuja kazde drgniecie i pierdniecie umierajacego papieza. A co mnie to obchodzi. Stary schorowany to wiadomo, ze juz zaraz kojfnie. Jakby to wielka niespodzianka byla a on mial zyc nastepne sto lat. A. podsumowala filozoficznie: no co, tez bys tyle umierala, jakbys miala taka brygade lekarzy przy sobie, nie? Pewnie. Tutaj jakos nie ma watpliwosci co do podtrzymywania przy zyciu, wsadzania rurek do oddychania, zywienia etc. Watpliwosci sa za to przy sztucznych zaplodnieniach i kiedy nalezy wybrac - zdrowie i zycie matki czy usuniecie ciazy. Ale to dla maluczkich. Wielcy tego swiata sa ponad prawem, papiez wlaszcza - nieomylny z definicji w kwestiach wiary. Mniah. Z jednej strony mi szkoda katolikow a z drugiej smiac mi sie chce z ich durnej naiwnosci. PS: do domu dojechalam wczoraj szczesliwie. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
sarah | 2005.04.03 23:42:19 Kain: no dobra, nie odpowiada... ale przyznaj ze czulbys sie inaczej, gdyby Shroeder stwierdzil: nie odpowiadam za masakry Hitlera, to bylo okropne te obozy konceptracyjne... potepiam. Ale miejsce zydow jest w Izraelu a nie w naszym panstwie i prosze sie nie dziwic, ze sa ludzie, co zydow nie lubia. Maja racje. Czaisz roznice? Z jednej strony potepianie ale z drugiej kontynujaca, co prawda w miej drapieznej i dalece zlagodzonej formie poprzednich pogladow. Wez takich homoseksualistow. Kiedys ich po prostu zabijano, bo to grzech smiertelny i wydziczenie natury. Dzis KK uwaza (a papiez w tej kwestii wiele razy glosil takie samo zdanie) ze nalezy ich traktowac poblazliwie bo to niech ich wina ze sa homoseksualistami....ALE stosunki homoseksualne to nadal grzech smiertelny i na niego nie ma wybaczenia. Czyz to nie cudne? Moglabym podac wiecej przykladow. Irian: jak sie blizej przyjzysz to zauwazysz, ze kontunuowal tradycje poprzednikow. Pogladow zasadniczo nie zmienil, rdzen pozostal ten sam... tylko bardzo zlagodzil forme. Mowil mowil i mowil. Szkoda, ze konkretow bylo malo. Irian | 2005.04.03 00:24:59 Chciałam napisać to samo, co Kain: nie powinnaś obwiniać Papieża za niechlubne dzieła jego poprzedników. Moim zdaniem on starał się zmienić postrzeganie KK, jak i kapłanów, w oczach różnych narodów. Czy mu się udało - trudno mi powiedzieć, ale z kolei Ty chyba nie masz argmentów na to, że postępował wzorem poprzednich. A co do relacji, zgadzam się, że te ciągłe komentarze były niesmaczne. Chociaż nie oglądam TV i w necie też ich nie śledziłam. Niemniej wielu ludzi uważało go za kogoś bliskiego i ważnego, i nie dziwi mnie, że chcieli wiedzieć wszystko o jego ostatnich chwilach - ja też chciałabym być przy moich bliskich w takim momencie... I chociaż masz trochę racji, to uważam, ze za mocnych słów użyłaś. Ten człowiek zasłużył na szacunek, czy się zgadzamy z jego opiniami, czy nie. Może jego władza nad Kościołem nie była tak olbrzymia, żeby go zreformatował według naszych oczekiwań, a może jego wiedza była większa niż nasza - nieistotne. Ja wierzę, że zrobił dla świata tyle, ile mógł. Jeśli mógł tylko się modlić i pokazywać, i jeździć z pielgrzymkami, to właśnie to robił. Mnie się nie wydaje, żeby bycie papieżem było takie łatwe i przyjemne... PS. Nie wiecie, gdzie on będzie pochowany? Peter | 2005.04.02 20:45:41 A mnie najbardziej denerwuje, ze CNN juz pokazuje nastepcow. Melka | 2005.04.02 12:57:47 Temat mnie tez porusza, ale to co sie dzieje to jakis absurd, znow mnie ten cyrk medialny zadziwia-w tv leca cale dnie epitafia, jakby czlowiek juz nie zyl - to wielki nietakt i nieporozumienie - ale za to jakie chwytliwe.. Niesmak. Kain | 2005.04.02 10:49:15 Nie dziwie sie ze wyglada to inaczej w prasie nagielskiej, ktora jest protestancka ;). Zreszta to tez nie do konca prawda. Odkad KK rozpoczal rozmowy o zjednoczeniu z anglikanskim (mnie to zadziwia, ale co tam), na wyspach juz nie obsmiewuja sie z polskiego Papieza. Poza tym nie zapedzaj sie zanadto :). Papiez nie odpowiada za grzechy kosciola, zwlaszcza te minione. Tak jak Bush nie odpowiada za masakry indian, a Schroeder za obozy koncentracyjne. Trudno sie dziwic ze narod jest z niego dumny, gdyz pelni funkcje o wielkim swiatowym prestizu. Wiec gdy go zabraknie, to zniknie z cywilizacji kawalek naszej narodowej chwaly. sarah | 2005.04.02 01:32:21 shili: tylko widzisz, tak sie sklada, ze jak umieraja normalni ludzie, to gazety nie pisza o tym non-stop 24h. Chyba, ze jest to jakas spektakularna tragedia. Nadmiarem mozna zochydzic wszystko. Zauwaz, ze co prawda w teorii poglad na sprawe kosciola i zycie ludzkie to dwie odrebne rzeczy jednakowoz KK nie przeszkadza to wcale wtracac sie i wydawac sady moralne _wszystkim_ a nie tylko czlonkom swojego kosciola. Te ich sady moralne niejednokrotnie prowadza do tragedii zreszta i ludzkiego cierpienia. Ale co tam furda w imie wiary, nie? Po co sie w ogole nad tym zastanawiac i podawac w watpliwosc? Im wolno - to mnie wolno sie wypowiadac o papiezu w sposob w jaki mi sie podoba. I swiadczy to tylko i wylacznie o moim braku szacunku do niego, a nie do zycia w ogole. Nie utozsamiaj zycia papieza z "zyciem w ogole" bo to zupelnie nielogiczne i bardzo naciagany argument. shili | 2005.04.02 01:15:31 To jest niedojrzałość, a ostre słowa, którymi opisałaś świadczą o niczym innym jak o braku szacunku dla życia. No i cóż z tego, że jest stary? Z tego powodu ma umrzeć? Ciekawe jak zachowywałabyś się, gdyby umierał ktoś dla ciebie bliski. I co z tego, że stary, że schorowany. Pisałabyś również o tym, jak to cała rodzina czeka na "każde drgnięcie i piernięcie"? Poglądy na sprawę kościoła, a życie ludzkie to dwie zupełnie różne rzeczy, ale ty najwyraźniej nie potrafisz ich odróżnić sarah | 2005.04.02 00:29:07 Kain: podejrzewam ze jak zwykle chodzi o pieniadze, bo przy takim kulcie papieza gdyby podali w watpliwosc jego swietosc czy dobre intencje, to zaraz sprzedaz by spadla i nagonka sie rozkrecila. Tedy nie pisza... sarah | 2005.04.02 00:27:49 Kain: zauwaz jednakze ze sa pewne tematy tabu. Jednym z nich jest wlasnie to: jak o papiezu to tylko pozytywne rzeczy. Zupelnie inaczej wyglada toto np. w prasie angielskojezycznej. Kain | 2005.04.02 00:25:13 Polskie media nie boja sie pisac.. Maybacha walkowali z lewa na prawo. A Rydzyk stwierdzil ze to nie jego i to zwykly kicior :). sarah | 2005.04.02 00:12:16 Drodzy moi: modlic sie nie bede bo jestem niewierzaca. Co do niedojrzalosci: czy kazdy kto ma odmienne zdanie w kwestii papieza (czytaj: odwaza sie go krytykowac i ma za nic jego swietosc) jest niedojrzaly i czy jedyny objaw owej niedojrzalosci to wlasnie to? Uzywam mocnych slow bo mnie po prostu drazni kult papieza w Polsce. Sama osobiscie znacnzie bardziej cenie Dalaj Lame, z wielu powodow m. in. dlatego ze nie jest hipokryta i nie stoi na czele ogranizacji, ktora ma na swoich rekach krew tysiecy istnien ludzkich (gdyby podliczyc wszystkich tych co w imie katolicyzmu czy innych odlamow chrzescijanstwa zostali zabici to zreszta wyszloby znaaaacznie wiecej). Co do tego, ile papiez zrobil dla ludzi: coz, sledze od lat jego poczyniania i musze z przykroscia przyznac, ze jego robienie ogranicza sie do gadania w wiekszosci i wyzytowania roznych krajow, gdzie wyrzuca sie miliony na zorganizowanie wystawnych oltarzy, pielgrzynmek etc. Szkoda, ze nikt nie mysli zeby te pieniadze przeznaczyc na pomoc biednym i glodnym na przyklad. Watykan to bardzo bogate panstwo a kosciol katolicki tez do biednych nie nalezy. Ba, to najbogatsza organizacja religijna na swiecie. I co, ile z tego trafia do zwyklych ludzi? Czy w ogole ktos w Polsce odwaza sie nawet zadawac takie pytania? Nie widzialam, zeby w jakichkolwiek mediach ktos cos na ten temat pisal. A szkoda, bo ciekawych rzeczy sie mozna by dowiedziec. kuba | 2005.04.01 23:43:29 szkoda ze uzylas mocnych slow akurat w tej chwili... rozowy_dlugopis | 2005.04.01 22:01:25 strasznie niedojrzała jestes filizanka_malej_czarnej | 2005.04.01 21:48:31 wiesz sama jestem niewierzaca, ale tak mocnych slow bym nie napisala... zauwaz ze jest On tez czlowiekiem... Wielkim Czlowiekiem... Wiele zrobil dla ludzi, wiec nie dziwie sie ze to takie wielkie halo... a takimi prawami juz rzadza sie media ze kazda okazja jest dobra do robienia sensacji... tylko czy to sensacja? raczej nie... nie umiem tego nazwac ale wg. mnie chociaz raz media robia cos dobrego... pomagaja nam zwyklym ludziom zrozumiec jak wiele On wycierpial i jak blisko konca juz jest... pomodl sie za Niego... nie glosno ale po cichu, w duchu... sad_eyes | 2005.04.01 21:44:53 a ja nie jestem katolikiem i sie martwie...ale z innych powodow niz myslisz. |