dobry_zly
komentarze
Wpis który komentujesz:

Coś mi się tak melancholijnie zrobiło.


Świeczka rozedrganym płomieniem, pali się, świeci, wesolutko mruga
Minuta po minucie wypala się, wciąż jej mniej
Kropelki stearyny co i raz, skapują na srebrny lichtarz życia
Aż skończy się, zabraknie paliwa
I pan Bóg dmuchnie, a płomień świeczki zagaśnie
Dusza razem z dymem uleci do nieba
Ludzie wyrzucą żałosny ogarek na śmietnik a pan Bóg zapali nową świeczkę
I znowu, świeczka rozedrganym płomieniem, pali się...

dobry_zly

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
dobry_zly | 2005.04.22 10:32:19

jak teraz patrzę na ten tekst to mam obrzydzenie. grafomania jakaś. ochyda. powinienem skasować ten wpis. nie zrobię tego tylko dlatego, żeby zostawić potomnym świadectwo mojej głupoty.
bleeeee

dobry_zly | 2005.04.17 20:05:19

:-)

epi | 2005.04.17 18:46:25

no a jak:Dz decydowanie DObry:d

dobry_zly | 2005.04.16 12:35:50

And it seems to me you lived your life
Like a candle in the wind
Never knowing who to cling to
When the rain set in
And I would have liked to have known you
But I was just a kid
Your candle burned out long before
Your legend ever did

epi | 2005.04.16 12:12:56

seems to me you live your life like a candle in the wind...

ciastko | 2005.04.16 11:57:23

I kółko sie zamknęło.
Życie.....
....