Wpis który komentujesz: | dzis dzien refleksji....głowne pytanie to : "jak bedzie wygladalo moje zycie?"....szkoda ze brak na nie odpowiedzi ... tzn jest odpowiedz ale ja jej nie znam... rozmawialam dzis z kolega..powiedzial a raczej napisal mi tak : "ale nie wolna ludziom pokazac ze jest sie uczuciowym nie powinno sie bo inaczej Cie zjedza" a potem dodal :"zreszta troche o tym wiesz"... bo anetka to zawsze byla taka ze wszystkim sie przejmowala...we wszystko angazowala sie na maksa...w rzeczywistosci dostawala po dupie i to ostro...teraz anetka tak bardzo nie przezywa wszystkiego..moze dlatego ze doswiadczenie nauczylo ze nie mozna sie przywiazywac do ludzi tak jak robila to wczesniej... a moze dlatego ze ma garstke ludzi ktorym ufam...szczerze mowiac to nie wyobraza sobie zycia bez nich... ogromnie cieszy sie ze ich ma....bo chyba nie potrafilaby zyc bez przyjaciol... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
fisia | 2005.04.18 18:31:06 poablo- szczerze mowiac to ja juz sama nie wiem co lepiej... kiri- gdy przyjaciele rozczarowuja to najgorsza rzecz...wiem to z doswiadczenia... poablo | 2005.04.18 16:55:49 no i znajdz tu zloty srodek :) ale lepiej chyba byc uczuciowym ponad miare niz zimnym skubancem :) kiri | 2005.04.18 00:24:42 gorzej, jesli rozczarowuja przyjaciele, ludzie nie sa niezawodni eh... fisia | 2005.04.18 00:20:32 katiuszka: juz nie jestem uczuciowa ponad norme...ostatnio to mialam nawet wyrzuty sumienia ze zimny babsztyl ze mnie...ale kiedys taka bylam... kaha: sa ludzie ktorzy sa totalnymi samotnikami...no i ja im rowniez wspolczuje kaha | 2005.04.18 00:09:00 chyba nikt nie potrafiłby żyć bez przyjaciół. a jeśli się takowy znajdzie to bardzo mu współczuję. katiuszka | 2005.04.17 23:54:37 chyba potrafilabym cos takiego napisac o sobie , tak jak Ty to zrobilas w ostatnim akapicie. Swoja droga - przerabane jest byc uczuciowym ponad norme. pzdr fisia | 2005.04.17 23:47:22 to nie ja mam racje z tym ukazywaniem uczuc tylko nasz kolega....zreszta Wy we dwojke zawsze mi powtarzaliscie zebym nie wnikala i takie tam... marzyciel | 2005.04.17 22:48:21 masz racje z tym okazywaniem uczuc, na uczelni nikt mnie z tej strony nie zna... nawet qmpel ze stancji, ostatnio go troche zatkalo, gdy znalazl mojego loga ;) zreszta sama wiesz, mnie zycie tez nauczylo wielu rzeczy... lil_m | 2005.04.17 22:34:48 ehh .. :/ |