mother
komentarze
Wpis który komentujesz:

kurwaaaaa... jeszcze jeden taki dzien i szybciej stad znikne niz ustawa przewiduje... nie kumam juz nic, osoby mi bliskie zaczynaja sie zachowywac w stosunku do mnie conajmniej tak, jak bym byla ich najwiekszym wrogiem... wczoraj akcja z dupy... nie dosc, ze nie gadam z matka a ojciec wyjechal, to jeszcze 'the best friend' traktuje mnie jak powietrze... caly tydzien total zlewka na mnie, ale spoko da sie przezyc, moze nie mial zbyt duzo czasu or some like that... ale akcja w stylu "nie gadam z toba ;=P" i zaraz po tym zablokowanie mnie, zwalila mnie juz calkowicie z nog... spodziewala bym sie bloka od kazdego w sumie, ale nie od niego... no widac jednak, ze malo znam zycie... a najbardziej dobija to, ze jak probuje gdzies go wyciaganac na spacerek czy cosik to nigdy nie ma czasu, po czym chwilke pozniej zmienia plany i ten czas spedza z kims innym... powaga ja juz nie mam sil... nie dosc, ze przede mna same egzaminy i dosc ciezki czas, ale nie chce o tym za duzo pisac, to jeszcze dostaje po dupie z kazdej strony... pierdole taki uklad!








Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
mother | 2005.04.22 16:07:29

nie oskarzam nikogo, piszcze co czuje, bo chyba nie za wiele osob sie nad tym zastanawia widzac tylko swoj punkt widzenia... troszke empatii...

. | 2005.04.22 13:48:50
mhm zmienia plany ? najs. zastanow sie czasem zanim kogos o cos oskarzysz...