Wpis który komentujesz: | Przychodzi do mnie do sklepu baba,z mordy jak makrela,taka co jak widzisz na ulicy to od razu się wkurwiasz.Twardo,ani drgnąłem.Zagaduje na pande. -Pan da mie bułkie jakomś.Ja stara,biedna,schorowana.. Była już co najmniej dziesiątą żebrą tego dnia,ale jeszcze w miare kulturalnie odparłem: -Ja tu handluje a nie rozdaje babciu. Babcia na to: -Ty pedale,żebyś tak do domu nie dojechał,oby ci morde obili gdzieś.. Oniemiałem.Babcie tylko z pozoru są miłe i tylko jak żebrzą. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
jak_zabic_szeryfa | 2005.05.02 22:37:39 to po co skasowales ten wpis jak byl dobrze wg ciebie hehe?naucz sie pisac to pogadamy;) kaNieWest | 2005.05.02 15:25:26 znam roznice po miedzy exploracja(nie wiem kurwa nawet jak to dobrze po polsku wyjasnic bo to explore to juz dosyc precyzyjne slowo,)a ekspansja glabie kapuscisany. mimo ze bede te klubiwy explorowal to zarysuje sie tam tez moja expansja kurwa.elo skoncz studia to pogadamy. poka_poka | 2005.04.29 10:41:25 standart.. dobrze ze cie nie skopała.. koala | 2005.04.28 17:08:19 eee. ja znam ta babe.jak nic jej nie dasz to wyklina strasznie.ale ona jest chora na umysle i nawet tych bulek nie je. przetwory_miesne_trzeciego_sortu | 2005.04.28 01:03:05 od razu wiedziala kto zacz cornishon | 2005.04.27 23:40:13 bo ty gitek siedzisz w kącie i bulki wpierdalasz to cie omija pare co ciekawszych akcji;] gietek | 2005.04.27 23:29:08 buehehehe...czemu nigdy tak smiesznie nie bywa jak ja wpadam...?!?!? nejbz | 2005.04.27 23:16:54 "na pande" heheheh, o zesz w kurwe dobre ;] |