Wpis który komentujesz: | Nieuzasadniona euforia, jaka opanowała mnie po zdanycm egzaminie z języka angielskiego, zwłaszcza po wisielczym humorze z dnia poprzedniego zakrawa conajmniej na chorobę psychiczną. Ale to nic. Ciesze się niesamowicie, bo mam za soba najgorszą część egzaminu. I co z tego, że oceny jakie dostałam nie są szczytem marzeń, wręcz trochę wstyd o nich mówić? Nigdy nie byłam dobra ze wszelkiego rodzaju 'spikingów', a najważniejszy cel osiągnęłam. Tak więc cieszcie się z Qladą. O tak: :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
rozowy_dlugopis | 2005.04.30 13:49:07 no, bo q była tak strasznie szczęśliwa, że to wręcz niesamowite. bo musiała odreagować dwa dni z chusteczkami do nosa. Ania nie jestesmy głupie. Poprostu występy publiczne to nei jest rzecz do której jestesmy stworzone. I tyle. szukam | 2005.04.30 10:31:15 bo my qlada glupie jestesmy kaha_g | 2005.04.30 10:20:42 ale to było takie zabawne, jak Q stała i krzyczała prawie ze szczęścia. KOcham cie:* la_vie | 2005.04.29 22:23:33 :))) the777 | 2005.04.29 20:38:41 :) |