Wpis który komentujesz: | Jestem idiotą... embee - drop me by the stairs... ktoś już powiedział, że takiego producenta w Europie ze świeczką szukać... szwecja króluje... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
szpulka | 2006.08.01 12:52:30 Mam pytanie ziomy. Czy ma ktoś oryginalną płytkę Embee - Tellings from Solitaria, potrzebna mi jest full track lista do kawałka Drop me by the stairs lala_nigga | 2005.05.11 09:30:53 a ja lubie embee. ale dżiz skorzywo nie lubisz noooooona? ;) to jest przemistrz przecież. ;) 5 10kilo. | 2005.05.08 09:54:35 pamiętaj, < b > idiotą... < /b >. und ohne Sperrung. ;P ą. arefski | 2005.05.08 01:58:46 " A Modern Day City Symphony" hmmm nie ajrałem się aż, tak bardzo... z kolei "The Struggle Continues" to dla mnie klasyk... w czołówce moich płyt... hmmm mam w końcu w katalogu "THE BEST OF ADO"...:] elo scor | 2005.05.07 18:51:38 tfu, półtora/dwa lata temu scor | 2005.05.07 18:50:21 ja the struggle continues i modern day city simphony jarałem sie jak pies póltora/rok temu, teraz nie mogę już tego słuchać, tym bardziej nowszych produkcji embee i ekipy... arefski | 2005.05.07 18:18:48 wybaczę...:) ja "tellings from solitaria" jarałem się jak głupi...:) buźka ziomciu...:) scor | 2005.05.07 18:08:01 tak, nienawidzę jego płyty producenckiej - "tellings coś tam", nienawidzę strony muzycznej nowej płyty looptroop, kiedyś sie jarałem looptroopami, ale teraz mam sporą niechęć, wybaczysz? arefski | 2005.05.07 17:42:53 Scor to nie rozumiem... masz awersję do Embee'go??:) bo już się zakręciłem... tak Patryc1a jestem idiotą...:] patryc1a | 2005.05.07 16:36:37 cos ze mna nie halo.przeczytalam "jestem istota". chyba oczywiste nie? :> ejw | 2005.05.07 10:10:37 wczoraj wieczorem tez sobie wlaczylem embee'go - tellings from solitaria, płyta świetna. ten sam kawałek spędził u mnie na playliście dwie godziny, a później jako pętle słuchałem sobie tego przed spaniem. niezly zbieg okolicznosci. piec scor | 2005.05.07 06:02:33 no drugiego którym sie 2 lata temu tak jarałem, a do którego teraz mam TAKĄ awersję to nie ma, no chyba że noon |