lee
komentarze
Wpis który komentujesz:

Współczuję sobie i wam :-)


Potoczne europocentryczne widzenie współczucia to stereotyp, który polega na porównywaniu własnego położenia z położeniem bliźniego. W zależności od rezultatu tego porównania żałuje się siebie, albo badanego delikwenta i odczuwa impuls do mechanicznego wyrównanie tej różnicy. Wszystko fajnie tylko co to ma wspólnego z tzw. uczuciami wyższymi z których jesteśmy tacy dumni?
Osobiście wole współczucie w wydaniu filozofii ZEN rozumiane jako wejście w parametry czaso-przestrzenne i psychologiczne innego człowieka. Jako wczucie się w jego widzenie świata, postrzeganie rzeczywistości, odczuwanie potrzeb i cierpień. Jako raczej bierne poznanie i rozumienie.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
karo_lain | 2005.06.13 14:44:20

nic prostrzego :]


semeley | 2005.06.13 08:09:10

empatia?

epi | 2005.06.12 23:05:21
leniuch:P