Wpis który komentujesz:  | W moim domu trwa właśnie polowanie. Wielki potężny myśliwy to pies, a ofiarą jest natrętna mucha. No i jak ja mam wytłumaczyć czworonogowi, że bieganie za nia po parapetach, szczekanie i ciągła czujność nie mają sensu?   | 
|   Inni coś od siebie:  | 
 Nie można komentować  | 
|  
 To stwierdzili inni: 
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org)  | 
 rozowy_dlugopis  | 2005.06.22 23:02:56 co do patyków ich długości i cięzkości to ja nie chce sie nawet wypowiadac. kaha_g  | 2005.06.22 16:11:37 kuba i parapety? ale może dzięki temu patyków do domu nie będzie sprowadzał rozowy_dlugopis  | 2005.06.21 15:49:03 wolałabym jednak, żeby to kot biegał po parapetach, wiedziałabym że nic mu sie nie stanie... shili  | 2005.06.21 01:50:52 ciesz się, że masz Kubę, a nie mojego kota. taki1  | 2005.06.20 19:07:31 instynkt zabojcy si  | 2005.06.20 18:50:59 a może mu się uda złapać kiri  | 2005.06.20 18:34:08 ta twoja parowa kuba? :p  |