Wpis który komentujesz: | mago de oz 'la leyenda de la llorona' - apogeum mojej wrażliwości muzycznej na dziś... kocham ten stan. ;) - ja, jako psycholog policyjny? no nie wiem. szczerze, to poniekąd zainteresowała mnie sugestia taty. może warto byłoby się nad tym zastanowić, bo przecież już niedługo zaczną sądzić się losy mojej przyszłości. - z wielkim entuzjazmem reaguję na myśl o tym, że dziś się wyśpię, gdyż poprzednia noc pod tym względem była tragiczna... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
kiri | 2005.06.27 23:42:13 ja bede kasjerka wiec masz lepiej love_jah | 2005.06.27 20:27:12 hm... kwalifikacje? być może jakieś mam... na psychologii pani nam robiła takie testy i coś mi tam wyszło pod tym kierunkiem ;) a wszystko inne to kwestia dalszego kształcenia. tak myślę. katiuszka | 2005.06.27 15:04:22 psycholog policyjny? Masz ku temu jakies kwalifikacje ?:> powaznie brzmi... ;] |